Koktajl proteinowo- żurawinowy z granatem
Według powszechnej opinii śniadanie, to najważniejszy posiłek dnia. Nie bez znaczenia jest więc jego skład i proporcje składników odżywczych. Wiele badań wskazuje, że śniadanie bogate w białko daje dłuższe uczucie sytości, zmniejsza napady głodu, przez co ogranicza skłonność do podjadania w ciągu reszty dnia... To tyle teorii. Z praktyką już u mnie dużo gorzej. Jak już kiedyś pisałam, w okresie jesienno-zimowym śniadanie jest dla mnie najtrudniejszym posiłkiem i często po prostu z niego rezygnuję. Czasem przekornie wybieram koktajle, które są raczej zarezerwowane dla letnich miesięcy. Dzisiaj proponuję mój pierwszy koktajl proteinowy. Z naturalnego białka. Bez odżywek w proszku i mleka (wybredna jestem, ale zimne o tej porze roku to nie najlepsza propozycja, a ciepłe lubię tylko w owsiance;) ). Do tego owoce z listy najzdrowszych na świecie (granat, żurawina, banan). Jeżeli nie zdecydujecie się o tej porze roku na koktajlowe śniadanie, to polecam również o innej porze np. po treningu.
Składniki na 2-3 porcje:
80 g newelli klasycznejnasiona z 1 granatu
120 g świeżej żurawiny
2 łyżki suszonej żurawiny
1/2 banana
2 łyżeczki zarodków pszennych
2 łyżki płatków migdałowych
150 ml soku pomarańczowego
opcjonalnie miód do dosłodzenia
Newellę i banana pokroić na mniejsze kawałki. Umieścić razem z pozostałymi składnikami w kielichu do koktajli. Zmiksować do uzyskania gładkiej konsystencji. Jeżeli koktajl jest za gęsty dodać jeszcze trochę soku. Ewentualnie dosłodzić miodem do smaku.
Smacznego!
Przepis dodaję do akcji
...czyli właściwie :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie i pewnie też taki jest
OdpowiedzUsuń