Witajcie!
Już po raz drugi zapraszam Was do wzięcia udziału w bardzo pomidorowej akcji kulinarnej.
Jak wiecie lub się domyślacie Pora na pomidora, to akcja poświęcona daniom z pomidorami w roli głównej.
Historię pomidora wypadałoby zacząć od tego, że z botanicznego punktu widzenia nie jest on warzywem, ale owocem. Jednak z powodu niewielkiej zawartości cukru znalazł powszechne zastosowanie w sałatkach, zupach, lub w daniach głównych. Dużo rzadziej pomidory są przygotowywane na deser.
Ojczyzną pomidorów jest Ameryka Południowa. Jednak nie wiadomo dokładnie, czy pochodzą z Peru, Chile, Meksyku, Boliwii lub Ekwadoru. Wiadomo jednak, że pomidory (podobnie jak chili) zostały "oswojone" i wykorzystywane na co dzień przez Azteków. Wygląd tamtych pomidorów różnił sie od dzisiejszego. Przypominały one bardziej złociste jabłko i tak też były nazwane - xitomatl. Nasza nazwa "pomidor" wywodzi się od francuskiego "pomme d`or", co podobnie jak włoskie "pomodoro", co oznacza również "złote jabłko".
Do Europy pomidory trafiły za sprawą konkwistadorów, jednak zostały uznane za rośliny trujące i hodowano je wyłącznie w celach dekoracyjnych. Trwało to do momentu, gdy owoc pomidora zyskał reputację afrodyzjaku. Powstały nawet do plotki,e Ewa poczęstowała Adama nie zwykłym jabłkiem, ale właśnie pomidorem, czyli „pomme d’amour” (jabłkiem miłości).
Obecnie pomidory są stałym składnikiem wielu kuchni świata, a ich zwycięski pochód z pewnością się jeszcze długo nie skończy. Na rynku pojawiają się coraz to nowe odmiany, różniące się kształtem, wielkością i kolorem. Oprócz czerwonych coraz częściej możemy sięgać po zielone, żółte, granatowe, czy nawet czarne. Pomidory można zjadać po prostu na surowo lub przyrządzać na tysiące sposobów. Mam nadzieję, że podzielicie się swoimi ulubionymi sposobami na podanie pomidorów i dołączycie do akcji.
Zasady w skrócie:
- P. Po raz drugi zapraszam Was do wzięcia udziału w akcji pomidorowej.
- O. Oczywiście pomidory muszą być głównym lub bardzo istotnym składnikiem dania.
- M. Mam nadzieję, ze tym razem również zbierzemy dużo ciekawych przepisów.
- I. Inspiracji możecie szukać w poprzedniej edycji.
- D. Dodany do akcji przepis musi zawierać banerek akcji lub aktywny link do zaproszenia na blogu
- O. Obowiązkowo również dodajcie zdjęcie gotowego dania i jego nazwę w tytule posta
- R. Rozpoczynamy 24.08.
Osoby, które nie posiadają bloga, a chciałyby wziąć udział w akcji, mogą przesłać zdjęcie i przepis na daną potrawę na adres pelnytalerz[at]gmail.com. Przepisy te zostaną one opublikowane na fejsbukowym profilu Pełny talerz oraz w podsumowaniu.
Już po raz drugi zapraszam Was do wzięcia udziału w bardzo pomidorowej akcji kulinarnej.
Jak wiecie lub się domyślacie Pora na pomidora, to akcja poświęcona daniom z pomidorami w roli głównej.
Historię pomidora wypadałoby zacząć od tego, że z botanicznego punktu widzenia nie jest on warzywem, ale owocem. Jednak z powodu niewielkiej zawartości cukru znalazł powszechne zastosowanie w sałatkach, zupach, lub w daniach głównych. Dużo rzadziej pomidory są przygotowywane na deser.
Ojczyzną pomidorów jest Ameryka Południowa. Jednak nie wiadomo dokładnie, czy pochodzą z Peru, Chile, Meksyku, Boliwii lub Ekwadoru. Wiadomo jednak, że pomidory (podobnie jak chili) zostały "oswojone" i wykorzystywane na co dzień przez Azteków. Wygląd tamtych pomidorów różnił sie od dzisiejszego. Przypominały one bardziej złociste jabłko i tak też były nazwane - xitomatl. Nasza nazwa "pomidor" wywodzi się od francuskiego "pomme d`or", co podobnie jak włoskie "pomodoro", co oznacza również "złote jabłko".
Do Europy pomidory trafiły za sprawą konkwistadorów, jednak zostały uznane za rośliny trujące i hodowano je wyłącznie w celach dekoracyjnych. Trwało to do momentu, gdy owoc pomidora zyskał reputację afrodyzjaku. Powstały nawet do plotki,e Ewa poczęstowała Adama nie zwykłym jabłkiem, ale właśnie pomidorem, czyli „pomme d’amour” (jabłkiem miłości).
Obecnie pomidory są stałym składnikiem wielu kuchni świata, a ich zwycięski pochód z pewnością się jeszcze długo nie skończy. Na rynku pojawiają się coraz to nowe odmiany, różniące się kształtem, wielkością i kolorem. Oprócz czerwonych coraz częściej możemy sięgać po zielone, żółte, granatowe, czy nawet czarne. Pomidory można zjadać po prostu na surowo lub przyrządzać na tysiące sposobów. Mam nadzieję, że podzielicie się swoimi ulubionymi sposobami na podanie pomidorów i dołączycie do akcji.
Zasady w skrócie:
- P. Po raz drugi zapraszam Was do wzięcia udziału w akcji pomidorowej.
- O. Oczywiście pomidory muszą być głównym lub bardzo istotnym składnikiem dania.
- M. Mam nadzieję, ze tym razem również zbierzemy dużo ciekawych przepisów.
- I. Inspiracji możecie szukać w poprzedniej edycji.
- D. Dodany do akcji przepis musi zawierać banerek akcji lub aktywny link do zaproszenia na blogu
- O. Obowiązkowo również dodajcie zdjęcie gotowego dania i jego nazwę w tytule posta
- R. Rozpoczynamy 24.08.
Osoby, które nie posiadają bloga, a chciałyby wziąć udział w akcji, mogą przesłać zdjęcie i przepis na daną potrawę na adres pelnytalerz[at]gmail.com. Przepisy te zostaną one opublikowane na fejsbukowym profilu Pełny talerz oraz w podsumowaniu.
Kod do banerka - należy skopiować kod HTML i wkleić go w trybie HTML wpisu
W przypadku problemów z wklejeniem banerka, można:
- zamieścić link do tego zaproszenia tak jak tutaj - Pora na pomidora
- skopiować grafikę banerka i wstawić we wpisie dodając aktywny link również do tego zaproszenia.
W razie jakichkolwiek problemów piszcie na pelnytalerz[at]gmail.com - postaram się pomóc. :)
Zapraszam serdecznie
Kasia
Brak komentarzy
Tu możesz wpisać swój komentarz :)