Smażona flądra. Lepsza niż z nadmorskiej smażalni :)
Dziś tylko przepis, reszta jutro. :)
Składniki na 4 porcje:
4 średniej wielkości tuszki flądry<(bez głowy)sól i pieprz do smaku
3-4 łyżki mąki
1/2 łyżeczki mielonej słodkiej papryki
olej lub masło do smażenia (najlepiej pół na pół) w takiej ilości, żeby dno patelni było pokryte tłuszczem
Ryby umyć, osuszyć. Natrzeć solą i pieprzem. Paprykę wymieszać z mąką. Na patelni rozgrzać tłuszcz. Tuż przed smażeniem każdą tuszkę panierować w mące, strzepując jej nadmiar. Układać na rozgrzanej patelni niezbyt gęsto (maks. 2 na raz).Smażyć do zrumienienia.
Smacznego!
Wygląda smacznie :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ryby, a Twoja wygląda tak smacznie, że jak złapię jakąś flądrę, to.... ;) Ale na poważnie, rybka wygląda pysznie, zdjęcia cudne, a przepis do zrobienia :) I ta suróweczka..... :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńSuper ryba! Jeszcze proszę o przepis na surówkę ze zdjęcia.
OdpowiedzUsuń