Marwitkowe ślimaki naleśnikowe
Z nadejściem września rozpoczyna się problem z odpowiednim drugim śniadaniem do szkoły. W tym roku dodatkowo powstał lament w związku z ustawą, która wyrzuciła śmieciowe jedzenie ze szkół.
Dyrektorzy załamują ręce. Właściciele sklepików załamują ręce. Media ubolewają nad losem biednych dzieci. Tylko dzieci są twarde i nie lamentują. W szkole Syna starszego sklepik został zamknięty, bo co pani ma sprzedawać? Marchewkę?! A ja się pytam co złego jest w marchewce? Ale co ja tam wiem. Sklepiki zamknięte, więc biedne dzieci będą jeść co popadnie. Ślimaki na przykład i to (o zgrozo!) z marchewką. Syn starszy (lat 7) był zachwycony takim rozwiązaniem. ;)
Składniki:
po 4 naleśniki buraczkowe i marchewkowe (przepis poniżej)4 duże liście sałaty
4 duże plastry szynki
200 g twarożku kanapkowego wymieszanego z 1 1/2 łyżki posiekanej zieleniny i opcjonalnie szczyptą soli
Marwitki
kilka łodyżek szczypiorku
Na buraczkowym naleśniku ułożyć liść sałaty, a na nim plaster szynki. Przykryć marchewkowym naleśnikiem. Na wierzchu rozsmarować cienką warstwę twarożku. Całość zwinąć w rulon. Pokroić na 2-3 cm ślimaczki. Pozostałe naleśniki przygotować w ten sam sposób.
W Marwitkach zrobić wykałaczką po dwie dziurki, wsunąć w nie szczypiorek. Wierzch marchewki cienko posmarować twarożkiem, "przykleić" do niej naleśnikowe roladki.
W Marwitkach zrobić wykałaczką po dwie dziurki, wsunąć w nie szczypiorek. Wierzch marchewki cienko posmarować twarożkiem, "przykleić" do niej naleśnikowe roladki.
Naleśniki
160 g mąki pszennej
4 łyżki drobnej mąki pszennej pełnoziarnistej
2 jaja
125 ml szklanki mleka
125 ml wody
szczypta soli
125 ml świeżego soku Marwirt buraczkowo-jabłkowego
125 ml świeżego soku Marwit marchewkowego
niewielka ilość oleju
Mąki przesiać. Jajka zmiksować z mlekiem, wodą i solą. Dodać mąkę. Ciasto naleśnikowe podzielić na 2 części. Do jednej części dodać sok buraczany, do drugiej sok marchewkowy. Zamieszać, odstawić na 25 minut.
Rozgrzaną patelnię posmarować olejem. Wylewać porcje ciasta, smażyć z obu stron naleśniki.
Moja patelnia ma ok.23 cm. Na jednego naleśnika wylewałam miarkę 1/4 szklanki. Placków wyjdzie więcej niż jest podane w przepisie powyżej, ale doskonale smakują również z innym farszem.
Rozgrzaną patelnię posmarować olejem. Wylewać porcje ciasta, smażyć z obu stron naleśniki.
Moja patelnia ma ok.23 cm. Na jednego naleśnika wylewałam miarkę 1/4 szklanki. Placków wyjdzie więcej niż jest podane w przepisie powyżej, ale doskonale smakują również z innym farszem.
Smacznego!
Przepis dodaję do akcji
Brak komentarzy
Tu możesz wpisać swój komentarz :)