Kruidnoten - minipierniczki holenderskie
Witajcie :)
Ostatnio szukałam przepisu na maleńkie pierniczki pebernødder, ale przypomniały mi się bardzo podobne (czyli właśnie kruidnoten), które widziałam u Olki (klik). I całe szczęście, bo okazało się, że te holenderskie maleństwa są naprawdę pyszne.
To takie pierniczki w wersji mini, na jeden chaps, chrupiące i błyskawiczne w przygotowaniu. Nie wymagają leżakowania ani przed, ani po pieczeniu. Jak znikną (a to się dzieje błyskawicznie) bez problemu można zrobić kolejną porcję. Normalnie namawiałabym Was na przygotowanie od razu podwójnej ilości, ale sama nie miałabym tyle cierpliwości, żeby kulać na raz dwa razy więcej. ;)
Ostatnio szukałam przepisu na maleńkie pierniczki pebernødder, ale przypomniały mi się bardzo podobne (czyli właśnie kruidnoten), które widziałam u Olki (klik). I całe szczęście, bo okazało się, że te holenderskie maleństwa są naprawdę pyszne.
To takie pierniczki w wersji mini, na jeden chaps, chrupiące i błyskawiczne w przygotowaniu. Nie wymagają leżakowania ani przed, ani po pieczeniu. Jak znikną (a to się dzieje błyskawicznie) bez problemu można zrobić kolejną porcję. Normalnie namawiałabym Was na przygotowanie od razu podwójnej ilości, ale sama nie miałabym tyle cierpliwości, żeby kulać na raz dwa razy więcej. ;)
Składniki na ok. 45 sztuk:
115 g mąki tortowej50 g brązowego cukru
1 łyżeczka przyprawy do piernika
½ łyżeczki kakao
¼ łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
50 g miękkiego masła
2 łyżki mleka
1 łyżeczka płynnego miodu
Piekarnik rozgrzać do 160°C. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Wymieszać suche składniki (mąkę, cukier, przyprawę do piernika, kakao, proszek do pieczenia i sól). Dodać masło, miód i mleko. Krótko wyrobić ciasto - najłatwiej w malakserze.
Z ciasta formować małe kuleczki wielkości orzecha laskowego. Układać na blasze zachowując odstęp.
Piec 20 minut, wystudzić. Zjeść od razu lub przechowywać w puszce. ;)
Wymieszać suche składniki (mąkę, cukier, przyprawę do piernika, kakao, proszek do pieczenia i sól). Dodać masło, miód i mleko. Krótko wyrobić ciasto - najłatwiej w malakserze.
Z ciasta formować małe kuleczki wielkości orzecha laskowego. Układać na blasze zachowując odstęp.
Piec 20 minut, wystudzić. Zjeść od razu lub przechowywać w puszce. ;)
Smacznego!
wyglądają fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńUrocze :)
OdpowiedzUsuńA do tego pyszne ;)
UsuńWypróbuję przepis, ciekawe jak smakują?
OdpowiedzUsuń